Do tragedii doszło w nocy z 17.07.2019 na 18.07.2019 około 1.30. Kiedy to zapalił się lokal mieszkalny w budynku czterorodzinnym .
Dzielny Pan Jacek (tata małej dziewczynki) ryzykując własne życie uratował jednego z sąsiadów wynosząc go nieprzytomnego z płonącego budynku... Niestety nie obeszło się bez poparzeń dłoni... W budynku zginęła jedna osoba... Niestety Pan Jacek jak i również jego mała córka oraz młoda mama 2 miesięcznego bobasa a także reszta mieszkańców stracili dobytek życia...
Teraz ten bohater oraz starszy pan i mieszkańcy tego budynku potrzebują naszego wsparcia!
Nie bądźmy obojętni!
Pokażmy własną dobroć i siłę naszych serc! Pomóżmy odzyskać im dach nad głową!
Zorganizowana jest zrzutka, pomóż zebrać 100 000 zł dokonując wpłaty https://zrzutka.pl/dc5egs
![]() |
Rekonesans, identyfikację i wstępną ocenę znalezionego przedmiotu wykonali specjaliści od podwodnych zadań z Grupy Nurków Minerów 12. Dywizjonu Trałowców. Po analizie wykryty w wodzie obiekt sklasyfikowano jako lotniczą minę morską typu Mark IV, pochodzenia brytyjskiego, z okresu II Wojny Światowej. Mina znajduje się na głębokości ok. 6 metrów, na skraju toru wodnego Szczecin-Świnoujście, przy wyjściu z Kanału Piastowskiego na Zalew Szczeciński. Lotnicze miny morskie tego typu mogą zawierać ponad 400 kg materiału wybuchowego.